BISPIN: BĘDĘ ZACHWYCONY PARTEREM
Michaelowi Bispingowi morderczy parter Chaela Sonnena niestraszny. Brytyjczyk wierzy, że 28 stycznia zmusi rywala do poddania. Na gali UFC on Fox 2 w Chicago Bisping miał początkowo walczyć z Demianem Maią, ale wobec kontuzji rywala Sonnena, Marka Munoza, wskoczył na jego miejsce.
- Jeżeli chce, Chael Sonnen może mnie sprowadzić do parteru, bo wiem, że również na plecach będę mógł sprawić, aby odklepał. To jego duża słabość – stwierdził Bisping.
Duża pewność siebie 32-letniego Anglika to efekt pracy ze specjalistami od jiu-jitsu.
- Współpraca z nimi wiele mnie nauczyła, bardzo komfortowo czuję się teraz na plecach. W przeszłości preferowałem stójkę, ale po ostatnich treningach będę zachwycony, jeżeli Chael sprowadzi mnie do parteru. Jeżeli to zrobi, to będzie dla niego krótki wieczór – dodaje. Główną atrakcją chicagowskiego gali będzie starcie Rashada Evansa z Philem Davisem.