MMA ATTACK NIE POTWIERDZA I NIE ZAPRZECZA
Znów głośno o organizacji MMA Attack, która wyrasta na mistrza rozkręcania zainteresowania w około własnych gal. W związku z szumem medialnym, jaki został wykreowany przy spekulacjach na temat walki Marcina Najmana z Robertem Burneiką, organizacja wydała specjane oświadczenie:
Dziś, to jest 18 stycznia, większość portali sportowych faktycznie już „ogłosiła”, kto wystąpi w Walce Wieczoru podczas MMA Attack 2. Gala w Katowickim Spodku, która odbędzie się 27 kwietnia, będzie największym wydarzeniem w historii polskiego MMA.
Pragniemy zapewnić kibiców, że szykujemy dla nich prawdziwie gorące emocje. Trwają negocjacje z zawodnikami, którzy zapewnią wysoki poziom rywalizacji i emocji. Większość kontraktów jest już ustalona, ale ze względu na wiele okoliczności, nie będziemy ich jeszcze ujawniać. W odpowiednim czasie poinformujemy – jak wygląda pełna karta walk MMA Attack 2.
Nawiązując do przewidywanej przez kibiców i niektóre media Walki Wieczoru, pomiędzy Marcinem Najmanem i Robertem Burneiką – zapewniamy, że nie był to „przeciek” od osób zbliżonych do organizacji, ale „przepowiednia”. Czy jest to przepowiednia samospełniająca się? O tym poinformujemy wkrótce na naszej stronie…
Przy okazji medialnego szumu, największy portal o MMA w Polsce mmarocks.pl dołączył do grona mediów, z którymi Marcin Najman nie rozmawia. Częstochowianin obraził się na artykuł w portalu, w którym jak stwierdził "manipulowano informacjami na jego temat". Przypomnijmy, że portal sporty-walki.org również jest na "Liście Najmana".