THOMPSON: MUSZĘ JESZCZE POROZMAWIAĆ Z KSW
- KSW jest przynajmniej w połowie drogi do posprzątania tego bałaganu – napisał na Facebooku James Thompson (16-14), po tym jak federacja uznała jego walkę z Mariuszem Pudzianowskim (3-2) za niedobytą.Brytyjczyk już w ringu, zaraz po walce, dał wyraz dezaprobacie wobec werdyktu sędziów punktowych. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej władze KSW przyznały się do błędu.- Omyłkowo podałem sędziemu ringowemu kartę z wynikami innego zawodnika - tłumaczył się punktujący Piotr Bagiński.Thompson wczoraj wrócił do Wielkiej Brytanii. Telefonów od KSW nie odbierał i nie wiedział, czego dotyczyć będzie konferencja.- Muszę porozmawiać z KSW, jest jeszcze kilka kwestii, które musimy sobie wyjaśnić – napisał po zmianie werdyktu.
Sprawdź również Boisko.pl >>