GSP: NAWET NIE ROZUMIEM CO ON GADA
Georges St. Pierre, który w lutym bronić będzie tytułu mistrza UFC w wadze półśredniej w walce z Nickiem Diazem zapewnia, że nie robią na nim wrażenia zaczepki słowne rywala.Po zwycięstwie na gali UFC 137 Diaz oskarżył Kanadyjczyka o unikanie walki. Podczas tych samych zawodów St. Pierre miał się zmierzyć z Carlosem Conditem, ale wycofał się z powodu kontuzji. Kontuzji, której zdaniem Diaza nie było.- Widziałem już to wszystko. Jeżeli ktoś usiłuje mnie zdekoncentrować i zmusić do słabszej walki, to tylko gra psychologiczna, która nie działa – zapewnia St. Pierre. – Nie rozumiem nawet i nie mówię tak dobrze po angielsku. Nie rozumiem większości z tego, co Diaz wygaduje. Nie obchodzi mnie to. Skupię się po prostu na sprawieniu mu lania.Walka St. Pierre – Diaz będzie głównym wydarzeniem zaplanowanej na 4 lutego gali UFC 143. W Las Vegas wystąpi też niedoszły przeciwnik Kanadyjczyka Carlos Condit, który zmierzy się z Joshem Koscheckiem.