EMELIANENKO MA PRETENSJE... DO SĘDZIEGO

Dodano: 17 listopada 2011 02:32
EMELIANENKO MA PRETENSJE... DO SĘDZIEGO
Redakcja, Boisko.pl
Obraz własny
Emalienenko ma pretensje do sędziego

Aleksander Emalienenko (17-5) w ostatnią sobotę doznał kolejnej bolesnej klęski i został znokautowany w 23 sekundy przez niedocenianego Ukraińca Magomeda Malikova (4-1). Brat słynnego Fiodora chyba w dalszym ciągu nie doszedł do siebie po ciężkim nokaucie, o czym mogą świadczyć nieracjonalne słowa wypowiadane przez Rosjanina.30-lenti zawodnik mieszanych sztuk walki został uratowany przed wyjątkowo ciężkim nokautem przez sędziego. "Czerwony Diabeł" został trafiony potężnym prawym sierpem, który nieomal zwalił go z nóg. Pomimo to Emalienenko ma pretensje do ringowego, który rzekomo za wcześnie przerwał pojedynek.- Czuję się bardzo dobrze, stoję o własnych siłach (śmiech). Chcę rewanżu, nie wiem dlaczego sędzia zatrzymał walkę. Byłem po lekkim nokdaunie, bo przyjąłem lekkie uderzenie, ale w pełni kontrolowałem sytuację. Nie upadłem na matę, tylko siedziałem i byłem gotowy do dalszej walki. Sędzia z nieznanych przyczyn uznał, że nie jestem w stanie obronić się przed naporem rywala – wypalił niedorzecznie Rosjanin.

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO