EVANS: SILVA BY WYGRAŁ
Walka Anderson Silva – Jon Jones to jedna z tych, które wszyscy chcą zobaczyć, a która prawdopodobnie nigdy się nie odbędzie. Gdyby jednak do niej doszło, kto by wygrał? Głos zabrał były mistrz UFC w wadze półciężkiej, Rashad Evans.- Powiedziałbym, że Anderson. Myślę, że złapałby w końcu Jona w stójce, bo Jon robi mnóstwo szalonych rzeczy, ale czasami robi je po prostu tylko po to, żeby je robić. A Anderson robi je, bo ma powód. Anderson, jeśli chodzi o podstawy i technikę, jest pod tym względem lepszy i sądzę, że złapałby Jonesa na jakiejś głupocie – stwierdził Evans.Były partner treningowy obecnego mistrza kategorii półciężkiej dodaje jednak, że ten miałby spore szanse, gdyby sprowadził walkę do parteru.- Gdyby pojedynek trwał trochę dłużej, a Jon używał swoich umiejętności zapaśniczych, wtedy mógłby wygrać – ocenił 32-letni Amerykanin.Evans już dwukrotnie miał walczyć z Jonesem, ale ostatecznie do żadnej z walk nie doszło z powodu kontuzji. Najbliższym rywalem Jonesa będzie Lyoto Machida. Do starcia dojdzie 10 grudnia podczas gali UFC 140.