LONDYN - TKO W WYKONANIU MARCINA ŁAZARZA NA GALI WFC 3

Zeszłej nocy czyli 3.09.2011 r. w Londynie odbyła się gala walk MMA znana pod nazwą WFC 3 – World Fighting Championship. Walką wieczoru było spotkanie Marcina Łazarza (4-0) z Neil Bittongiem (0-2) w kat. wagowej do 93 kg . Marcin został ogłoszony zwycięzcą po rundzie drugiej pokonując oponenta poprzez nokaut techniczny (TKO). Przeciwnik w wyniku obrażeń poniesionych w trakcie trwania dwóch rund nie był wstanie kontynuować walki w rundzie trzeciej. Runda pierwsza w większości była rozegrana w stójce, gdzie Marcin dominował zaskakując przeciwnika kombinacjami bokserskimi, a także potężnymi low-kickami, które skutecznie spowalniały oponenta. Pierwsza połowa rundy drugiej również odbywała się stojąc. Jeden z mocnych ciosów skutecznie doszedł do głowy Marcina, jednak nie zrobiło to na nim większego wrażenia.

Marcin silnymi lewymi prostymi a także low-kickami narzucał własny przebieg i tempo walki. Po wymianie ciosów walka przeniosła się do parteru, gdzie również Marcin dyktował warunki skupiając się głownie na ground-and-pound. Uwalniając się z gardy przeciwnika zadał kolejne ciosy pięściami, a także silne kopnięcia w uda przeciwnika. Po rundzie drugiej Neil Bittong zrezygnował z kontynuowania walki i sędzia ogłosił TKO na korzyść Marcina Łazarza. Należy nadmienić, ze Neil Bittong to silny zapaśnik, który wcześniej wałczył z Robertem Kręcickim (5-1-0), dosiadając go dwukrotnie grożąc zakończeniem walki, na szczęście Robert wyszedł z tych opresji ostatecznie wygrywając te starcie przez TKO. Robert to bardzo mocny zawodnik który w kolejnej swojej walce na gali WFC 2 zwyciężył decyzją sędziów z Tonim Valtonenem (24-13-0) (znany z występów na KSW) po bardzo ciężkiej trzy rundowej walce. Powstaje obecnie pytanie czy Marcin Łazarz i Robert Kręcicki (posiadacz pasa WFC) spotkają się w klatce? Bez sprzecznie obaj dominują na liście zawodników organizacji WFC w kat. do 93 kg, wiec to spotkanie wydaje się bardzo realne.