WHITE CHCE BELFORTA DLA SILVY

Dodano: 21 marca 2011 00:19
WHITE CHCE BELFORTA DLA SILVY
Redakcja, mmaweekly
Sylwester Wosko
White o Silvie

Wanderlei Silva (33-10-1) to jedna z największych gwiazd w historii światowego MMA dywizji średniej i półciężkiej. Już blisko 35-letni Brazylijczyk ostatni raz wystąpił trzynaście miesięcy temu, kiedy podczas UFC 110 pokonał Michaela Bispinga. Potem leczył kontuzję, lecz teraz jest już zdrowy i zgłasza gotowość do powrotu. Problem w tym, że nie do końca może się dogadać z prezydentem UFC, Dana White'em, który już składał mu ofertę walki, jednak Wanderlei ją odrzucił. Nie chciał bowiem się zmierzyć z Brianem Stannem (10-3), za to cały czas naciska na potyczkę z Chrisem Lebenem (25-7). O nim z kolei nie chce słyszeć Dana i trzeba było poszukać innego rozwiązania. Wybór padł na Vitora Belforta (19-9), z którym "The Axe Murderer" ma zadawnione porachunki. Bo to on pokonał Silvę serią ciosów w jednym z najsławniejszych pojedynków MMA na UFC 17,5.

- Zaoferowałem mu potyczkę z Belfortem, ale on cały czas lobbuje walkę z Lebenem. Ja jednak nie chcę Lebena, a wolę Belforta. On zresztą również tego chce, podpisał już nawet kontrakt i teraz czekamy już tylko na decyzję Wanderlei'a. Wcześniej odrzucił propozycję spotkania z Brianem Stannem, dlatego chcę teraz jego walki z Belfortem. Wszystko mogłoby się odbyć już w lipcu w Las Vegas, prawdopodobnie podczas gali UFC 132 - zdradził White. Ciekawe co na to sam Silva?

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO