JORGE RIVERA: 'TO KOPNIĘCIE BYŁO CELOWE!'

Dodano: 28 lutego 2011 17:41
JORGE RIVERA: 'TO KOPNIĘCIE BYŁO CELOWE!'
Jakub Madej, MMA Fighting
Obraz własny
Rivera o kopnięciu w pierwszej rundzie przez Bispinga.

Po kilkumiesięcznych wyzwiskach ze strony Jorge`a Rivery (19-8), w końcu mieliśmy okazję przekonać się, czy Jorge jest rzeczywiście lepszy od Michaela Bispinga (21-3). Wczoraj, popularny "The Count" w przedwalce wieczoru, znokautował "El Conquistadora" na początku drugiej rundy. Podczas pierwszej rundy starcia doszło do kontrowersyjnego kopnięcia ze strony Bispinga. Poniżej prezentujemy wypowiedź Jorge`a, który twierdzi, że to uderzenie było celowe!  - To kolano było zamierzone i powiem wam dlaczego tak sądzę. Chciałem go pozamiatać, jednak na początku chcę wam powiedzieć, że Bisping podczas całej konferencji prasowej opowiadał o tym dlaczego jest lepszym fighterem, ma lepsze jiu-jitsu, zapasy, podczas pojedynku sprowadził mnie do parteru, w porządku. Chciałem go zrzucić z siebie, jednak on przytrzymał mnie i po 30 lub 40 sekundach nielegalnie kopnął mnie kolanem w głowę. Po tym zdarzeniu podszedł do mojego narożnika i powiedział: "On jest ci*ką". To było niedorzeczne i nie wiem o co mu do końca chodziło... Zabolało mnie to kopnięcie, jednak po to właśnie walczę. Promowałem wcześniej to starcie, mówiłem głupoty i o walce i o Bispingu i taka jest właśnie praca profesjonalisty, pójść tam i mu nakopać! Kiedy byłem na ziemi, wszyscy pytali mnie czy jestem w stanie kontynuować starcie i wiecie co chodziło mi wtedy po głowie? Takie zdanie: "Walczę. Muszę się z nim bić. Nie ma możliwości żebym leżał i się poddał." Bisping pokazał mi tamtej nocy realia tego świata. Tyle mam do powiedzenia - powiedział Jorge Rivera. 

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO