JON FITCH ZABIJE BJ PENNA I ZABIERZE JEGO MOC

Jon Fitch (23-3) już za dwa dni w walce wieczoru na gali UFC 127 skrzyżuje rękawice z B.J. Pennem (16-7-1). Oboje są uznawami za jednych z najlepszych fighterów w dywizji do 170. funtów, a starcie to ma wyłonić kolejnego pretendenta do tytułu mistrza wagi półśredniej. Poniżej prezentujemy wypowiedź zawodnika American Kickboxing Academy, który wyznaje, że jeżeli zwycięży "Prodigy", zabierze jego całą moc i rozpocznie budowanie własnej potęgi. Po tych słowach na ustach wielu fanów pojawiło się jedno pytanie: "Nie za dużo gier, Jon?".  - To jest coś takiego, że jeżeli go zabiję, to wezmę jego moc. W taki sposób ja to odczuwam. Grałem w dużą ilość gier wideo i w ich większości to właśnie tak wygląda. Jeżeli zniszczę tę legendę, zabiorę wszystkie jego zwycięstwa i włożę sobie w kieszeń. Zamierzam zniszczyć go i zacząć budować własną potęgę! - powiedział Jon Fitch.