FEDOR EMELIANENKO: 'MYŚLĘ O PRZEJŚCIU NA EMERYTURĘ, JEDNAK MAM NADZIEJĘ, IŻ JESZCZE CZASU MI ZOSTAŁO'
Była gwiazda federacji Pride i aktualny zawodnik Strikeforce, Fedor Emelianenko (31-2) przyznał się, że myśli o zakończeniu swojej legendarnej kariery w mieszanych sztukach walki. "The Last Emperor" walczył ostatni raz z Fabricio Werdumem, który poddał go już w pierwszej rundzie pojedynku - to była pierwsza "prawdziwa" porażka Rosjanina w jego dotychczasowych potyczkach. Przypomnijmy, że Emelianenko ma wrócić do klatki już w tę sobotę, w ramach turnieju wagi ciężkiej aktualnego pracodawy - jego rywalem będzie Antonio Silva.- Prawdę mówiąc myślę o zakończeniu kariery, ale nie przez ostatnią porażkę - mam świadomość swojego wieku. Jestem już prawdziwym weteranem wagi ciężkiej. Czasami również przypominają o sobie stare kontuzje, jakich doświadczyłem w przeszłości. Mam jednak nadzieję, że zostało mi jeszcze trochę czasu i to gdzieś koło roku, później pozostawiam to woli bożej - powiedział popularny na całym świecie Fedor.