JON FITCH: 'BJ PENN JEST NIEBEZPIECZNYM RYWALEM'
Już za miesiąc były pretendent do mistrzowskiego pasa dywizji półśredniej Jon Fitch (23-3) zmierzy się z byłym czempionem BJ Pennem (16-7-1) w walce wieczoru na australijskiej gali UFC 127, do której dojdzie dokładnie 27 lutego. Fitch, ostatni pojedynek przegrał ponad dwa lata temu na gali UFC 87 z Georgesem St-Pierre, a następnie był niepokonany w pięciu kolejnych starciach. Penna uważa za jednego z najniebezpieczniejszych przeciwników i wie, że gdy nie da z siebie 100. procent to przegra.
- BJ Penn jest niebezpiecznym rywalem. On jest legendą i jego nazwisko jest już bardzo wyrobione w tym sporcie. Jeśli nie będę skupiony na nim w 100. procentach, mogę przegrać. Muszę być bardzo ostrożny, a nie zamartwiać się tym co było złe powiedziane w przeszłości. Jeśli wejdę do oktagonu i będę walczył w takim tempie, jakie Penn będzie narzucał - nie skończy się całe show dla mnie dobrze. Jeżeli to nie ty dyktujesz tempo w walce, musisz myśleć dwa razy szybciej i dwa razy szybciej wszystko robić. Jeśli jesteś wystarczająco dobry, zastawiasz na rywala pułapki i to przeciwnik może źle reagować. Wierzę, że będzie dobrze. - powiedział Fitch.