ANTONIO MCKEE: 'JESTEM MUHAMMADEM ALIM MIESZANYCH SPORTÓW WALKI!'
Antonio McKee (25-3-2) już 1. stycznia zadebiutuje w organizacji Ultimate Fighting Championship, gdzie jego przeciwnikiem będzie Jacob Volkmann (11-2). W ostatnim starciu popularny "Mandingo" tak mocno uderzył Luciano Azevedo (16-9), że spowodował wielką ranę otwartą, przez co doktor przerwał pojedynek. Od piętnastu walk zawodnik pochodzący z Long Beach jest niepokonany. Poniżej prezentujemy wypowiedź tego niezwykle agresywnego zawodnika odnośnie swojej kariery.- Każdy, kto stanie mi na drodze, zostanie zniszczony. Kto pokona McKeego w dywizji lekkiej? Przegram jedynie wtedy, gdy nie będę miał kondycji lub poważnie zachoruję. Kto jest lepszym zapaśnikiem ode mnie? Gray Maynard? Volkmann? Chcę sprawić, aby Volkmann już nigdy nie pojawił się w oktagonie. Czuję się trochę jak Muhammad Ali, Don King czy Tupac Shakur mieszanych sportów walki. Mam gadane, talent, potrafię używać mózgu i w sprawach biznesowych także sobie nieźle radzę. Gdzie mnie to doprowadziło? Do największej organizacji MMA na świecie! Wiele razy, podczas wywiadów, dziennikarze próbują mnie prowokować abym powiedział rzeczy, których nie powiedziałem i wiem, że to robią, więc się z nimi bawię. Dlatego jestem zaowdnikiem, z którym najczęściej robi się wywiady. Azevedo przed walką mówił, że jestem stary. Powiedział to do złego człowieka. Mogliście być świadkami tego, co mu zrobiłem... Tak to jest jak się mówi o mnie nieodpowiednie rzeczy. Niektórych zawodników darzę ogromnym szacunkiem. W wieku 50 czy 60 lat chcę dalej być ojcem i grać w koszykówkę. Nie chcę chodzić w kółko, potrząsać głową i nie wiedzieć kim jestem. Chcę po prostu wiedzieć, że jestem najlepszym zawodnikiem na świecie! - powiedział Antonio "Mandingo" McKee.