JAMES TONEY DOSTANIE SZANSĘ WALKI O PAS W STRIKEFORCE?
James Toney (0-1) po porażce z Randym Couture (19-10) na UFC 118 nie myśli o rzuceniu kariery zawodnika MMA i już ostatnio zapowiedział, że jak tylko w lutym obroni pas IBA w boksie, to wraca do mieszanych sztuk walki. Prezentujemy Wam część wywiadu z Toney'em, w którym opowiada on między innymi o powrocie i możliwości występów w Strikeforce.- Ostatnio wspomniałeś, że wracasz do MMA w przyszłym roku. Z tym samym trenerem?James Toney: O tak, obronie pas w boksie i wracam. Moim trenerem jest nadal Trevor Sherman, kocham tego faceta. Nie zmieniłem go, bo przegrana to moja wina i tylko mnie z tego można rozliczać.- Czy mieszane sztuki walki trenujesz cały czas od sierpnia?JT: Tak trenuję i to i boks. Uwielbiam te dwa sporty i jestem dla nich stworzony, a nie na przykład dla piłki nożnej, czy baseballu. Kocham walczyć!- Jest szansa, że będziesz występował w Strikeforce?JT: Żadnych oficjalnych informacji nie było, ale mój menadżer rozmawia z tą federacją i mówił mi ostatnio żebym szykował się na walkę o tytuł mistrzowski. Zobaczymy jak to będzie.