HERMES FRANCA OSZUKANY!

W głównej walce niedzielnej gali Vale Todo 5 doszło do pojedynku weterana UFC, Hermesa Franca (19-11) z judoką Ferridem Khederem (18-5). Po dominacji Franca w całym starciu wszyscy sędziowie orzekli jednogłośny triumf byłego zawodnika UFC. Wtedy także doszło do skandalicznej i kuriozalnej sytuacji w której do obu zawodników podszedł ringowy anonser zawodów i unosząc w geście triumfu rękę Khedera, ogłosił jego zwycięstwo. Cała sytuacja przedstawiona na wideo w rozwinięciu.

Dziś głos zabrał poszkodowany w całej sprawie Hermes Franca, wypowiedział się także jeden z widzów, który napisał list do Brazylijczyka.- Witajcie z tej strony Hermes, dawno nie pisałem do fanów, przyznam, że tęskniłem za wami. Chciałbym się z wami podzielić kilkoma informacjami oraz opisać sytuację jaka wynikła podczas mojej walki. Jestem ogromnie rozczarowany i zawiedziony tym co się stało. Jak widać rodzina MMA jest bardzo mała. Zapraszam was do lektury listu, który został do mnie przysłany parę godzin po walce. Bardzo was proszę o przekazanie informacji o tym co wydarzyło się tego wieczora, obiecuję, że wkrótce podeślę video, abyście mogli obiektywnie ocenić walkę. Chcę być pewny, że ten promotor (Jean Fransois) więcej nie zorganizuje żadnego eventu."

Fragment listu od fana do Hermesa:

- Nazywam się Nick Roehrick, jestem managerem jednego z zawodników NASCAR, jestem także sędzią, zdarzyło mi się nawet sędziować profesjonalną walkę bokserską brata George'a Foremana - Roy'a. (...) Franca bez problemu wygrał wszystkie rundy, jego uderzenia były niesamowite, podobnie jak umiejętności grapplerskie, zaprezentował także mocne kopnięcia a w pierwszej i trzeciej rundzie próbował poddać Khedera. Po zakończeniu walki nastąpiła mała przerwa, sędziowie podali wynik walki do sędziego głównego, który uniósł rękę Hermesa w górę w geście zwycięstwa. Jednak niespodziewanie anonser powiedział, aby sędzia uniósł rękę Khedera, gdy zaskoczony sędzia nie wykonał tego, anonser podszedł i podniósł rękę Khedera ustalając jego zwycięstwo! Po tej decyzji fani zaczęli głośno buczeć i wygrażać anonserowi. (...) Postanowiłem zareagować i zdegustowany skierowałem się do narożnika Hermesa, przedstawiłem się, człowiek z narożnika podał mi rękę także przedstawiając się jako Dave Jensen. Zaproponowałem rozmowę z sędziami, obaj podeszliśmy do stolika sędziowskiego, okazało się, że wszyscy sędziowie wskazali Francę jako zwycięzcę! Podobnie sędzia ringowy.

Hermes Franca porównał tę sytuację następująco:

- Wyobraźcie sobie, że oglądacie walkę GSP z Koscheckiem, jak wiadomo Georges zdominował Kosha, wszyscy skandują jego nazwisko, spodziewają się zwycięstwa faworyta, sędziowie podają karty wyników, wszyscy wybrali GSP. Sędzia ringowy ogłasza Kanadyjczyka zwycięzcą, nagle Dana White wchodzi i mówi "Wygrał Koscheck bo to on był lepszy". Wow, śmiechu warte, jednak ludzie to się stało naprawdę! Jeśli jakakolwiek organizacja zechciałaby zorganizować rewanż wchodzę w to, chętnie skopię dupsko Ferrida jeszcze raz! On ma mój pas, jednak nie ma w ogóle honoru. Wielkie dzięki dla was za wsparcie. Wesołych Świąt."