JUNIOR DOS SANTOS: TO BYŁA EKSCYTUJĄCA WALKA
Przedstawiamy Wam wywiad z Juniorem dos Santosem (12-1), który jest przymierzany do walki o mistrzowski pas wagi ciężkiej UFC. Do jego pojedynku z aktualnym championem Cainem Velasquezem (9-0) miałoby dojść w przyszłym roku na wiosnę.
- Co sądzisz o walce Lesnar vs. Velasquez?Junior dos Santos: To był ekscytujący pojedynek do oglądania, byłem tam i to co widziałęm było piękne. Lesnar bardzo dobrze, dynamicznie rozpoczął, ale moim zdaniem trochę za szybko się zmęczył, a Velasquez był na tyle sprytny, że wyczekał odpowiedni moment i dopiero zaatakował.
- Czy zaskoczyło Cię to jak Brock rozpoczął to starcie?JS: Oczywiście! On zaskoczył mnie i chyba wszystkich, ponieważ gdy walczysz o mistrzowski pas zaczynasz raczej spokojnie i liczysz na walkę pięcio rundową, starając się przy tym nie popełnić żadnego błędu. No ale tak jak już wspomniałem, zmęczył się i to uniemożliwiło mu normalne kontynuowanie potyczki.
- Czy spotkałeś Caina po walce?JS: Tak, wpadłem na niego, gdy udzielał wywiadu telewizji ESPN, więc gdy skończył to pogratulowałem mu. On najbardziej na dzień dzisiejszy zasługuje na bycie numerem jeden
- No tak zasługuje, ale chcesz zająć jego miejsce prawda? (śmiech)JS: Tak, dam z siebie wszystko podczas przygotowań. Teraz wrócę do Brazylii i tam będę trenował, lecz jak tylko poznam termin walki to przylecę do USA i zdobędę te trofeum. Teraz zależy mi, aby skupić się na zapasach i już mogę Wam powiedzieć, że będę się przygotowywał z kilkoma świetnymi zawodnikami.
- Właśnie, jak Twoje postępy jeśli chodzi o zapasy?JS: Ostanio trenowałem niecały miesiąc w nowym gymie Minotauro w San Diego, a następnie ze świetnym zawodnikiem UFC, jakim jest Phil Davies. Moim sparingpartnerem był również Brandon Vera. Teraz chcę wrócić do domu i naładować baterię (śmiech), a kiedy będę już znał termin to wznowię treningi.