BONNAR NIE OBAWIA SIĘ POKRAJACA
Stephan Bonnar (12-7) w wywiadzie udzielonym portalowi Mmafix.com wypowiedział się na temat swojej przyszłej walki, przeciwko Chorwackiemu mistrzowi submissionów, Igorowi Pokrajacowi (22-7). Spotkają się oni 4 grudnia w Las Vegas, w finale programu telewizyjnego The Ultimate Fighter Sezon 12.Bonnar wypowiedział się także na temat zmian, jakich dokonał jego obóz treningowy:"Znam umiejętności parterowe mojego przeciwnika, jednak nie zbyt mnie to martwi. Posiadam czarny pas w BJJ, a uczył mnie sam Carison Gracie. Poza tym, z obaleniami radzę sobie bardzo dobrze. Jedynymi osobami, które były w stanie mnie przewrócić na ziemię byli Rashad Evans (15-1-1), Jon Jones (11-1) i Mark Coleman (16-10)... lecz teraz jestem dużo mocniejszy i bardzo trudno będzie mnie sprowadzić do parteru. Od ostatnich walk, większość czasu spędzałem z Sergio Penhasem na sali gimnastycznej. Ćwiczyłem na One Kick Nicks Gym i w PSI nad moją siłą i kondycją. Z wyników tego treningu także jestem mocno zadowolony. Kocham mojego trenera i moją drużynę. Nie czuję, żeby mi czegokolwiek brakowało."Stephan Bonnar, ostatnio nie jest w swojej szczytowej formie. Z ostatnich czterech pojedynków tylko jeden wygrał. Przegrywał z Jon Jonesem, Markiem Colemanem i Krzysztofem Soszyńskim (24-11-1) - z nim wygrał walkę rewanżową w drugiej rundzie, poprzez techniczny nokaut.