WYGRANA MOUSASI, WPADKA MANHOEFA
Dodano: 10 lipca 2010 12:45
Autor: Redakcja, Informacja własna
Zdjęcie: Obraz własny
Mousasi wygrał
Udanie po porażce z Muhammedem Lawalem na areny MMA powrócił były już mistrz Strikeforce w wadze półciężkiej, Holender Gegard Mousasi (29-3-1). "Come back" trwał wyjątkowo krótko, ponieważ Mousasi już po pół minuty mógł cieszyć się ze zwycięstwa nad Jake'em O'Brienem (13-4) po tym jak założył mu duszenie gilotynowe.
Wpadkę zaliczył za to inny Holender, bardzo mocno bijący Melvin Manhoef (24-8-1). Porażkę zafundował mu niedoceniany trochę Japończyk Tatsuya Mizuno (8-5), wyciągając dźwignię na staw łokciowy (Kimura).
Kalendarz imprez
Reklama