SHIELDS ODCHODZI ZE STRIKEFORCE
Stało się. Mistrz wagi średniej Strikeforce, Jake Shields (25-4-1) odszedł z organizacji po zwycięstwie nad Danem Hendersonem na Strikeforce: Nashville. Scott Cooker otrzymał taką informację od ojca i jednocześnie managera Shieldsa w środę wieczorem. Jednocześnie prezydent organizacji wstrzymuje się od komentarza na ten temat.
Skory do obwieszczeń prasowych jest natomiast ojciec zawodnika:
Wczoraj rozmawiałem szczerze z synem i wiem, że chce on walczyć z najlepszymi, a tacy są obecnie w UFC. Podczas swojej przygody w Strikeforce i wcześniej w Elite XC Jake miał szansę pokazać się w największych telewizjach w USA. Walczył wtedy z Lawlerem i Hendersonem. Strikeforce dało mu możliwość wypromowania się i Jake w pełni z niej skorzystał.
Shields chce zadebiutować w UFC jako zawodnik wagi średniej. W pierwszym pojedynku rozważa starcie z mistrzem Andersonem Silvą. Jednak Dana White nie daje walki o pas w debiucie, więc bardziej prawdopodobny wydaje się być debiut przeciwko Nate'owi Marquardtowi bądź Rousimarowi Palharesowi.