GRIFFIN POCZEKA NA ZWYCIĘZCĘ
Już w sobotę gala UFC i walka wieczoru pomiędzy Chuckiem Liddellem (21-7) i Richem Franklinem (25-5) w wadze półciężkiej. Nie wiadomo, który z nich okaże się lepszy, ale prezydent organizacji, kontrowersyjny Dana White, już obmyśla plany na przyszłość.
White ogłosił wczoraj na antenie 98 Rock Baltimore, że zwycięzca tego pojedynku w kolejnej walce zmierzy się z byłym championem UFC w dywizji do 93 kilogramów, Forrestem Griffinem (17-6), który pod koniec listopada udanie zrewanżował się Tito Ortizowi za wcześniejszą porażkę. Ewentualna konfrontacja Liddella z Griffinem (na zdjęciu) byłaby gwarancją doskonałej walki w stójce i obustronnych wymian ciężkich ciosów, bowiem obaj są uznawani za jednych z najlepszych strikerów w limicie wagi półciężkiej.