PUDZIANOWSKI ZACZYNA ROZUMIEĆ
Mariusz Pudzianowski (2-1) zaczął rozumieć, że zwierzęca siła w MMA to nie wszystko, albo zaczął słuchać rozsądnych doradców. Walka najsilniejszego człowieka świata z judoką Pawłem Nastulą (1-3), na prośbę Strongmena zostanie przesunięta z KSW 14, na kolejny turniej KSW 15. Populkarny "Pudzian" pokazał tym samym, że docenia klasę rywala, i że na prawdę zależy mu na odpowiednim przygotowaniu.
MARIUSZ PUDZIANOWSKI - SERWIS SPECJALNY >>
Nastula po zakończeniu kariery judoki zaczął trenować mieszane sztuki walki. W latach 2005-2006 startował w prestiżowej organizacji PRIDE FC. Jego dwa pierwsze pojedynki z Brazylijczykiem Antônio Rodrigo "Minotauro" Nogueirą oraz Rosjaninem Aleksandrem Jemieljanienko zakończyły się porażką. 1 lipca 2006 Nastula wygrał z Edsonem Draggo zakładając mu dźwignię na łokieć. Kolejna walka "Nastka" odbyła się 21 października 2006 podczas pierwszej gali PRIDE organizowanej w Stanach Zjednoczonych. Oponentem Polaka był Josh Barnett, wicemistrz turnieju Open Weight Grand Prix z 2006. Pojedynek zakończył się wygraną Barnetta, przez dźwignię na staw skokowy. Była to ostatnia walka Nastuli w PRIDE.