PUDZIAN JUŻ W KLATCE
Pierwsze zdjęcia Mariusza tuż przed walką w Worcester
“Nie ucieknie mi skurczybyk. Nie będzie miał dokąd” – mówił na trzy godziny przed walką, podczas próby generalnej dla wszystkich uczestników gali w Worcester, Mariusz Pudzianowski. Sprawdził wielkość klatki, bardzo chwalił powierzchnię maty i nowe, jeszcze nigdy używane przez zawodników MMA rękawice i jeszcze przez kilka godzin będzie odpoczywał w hotelu. Na ringu przeciwko Timowi Sylvii, dwukrotnemu mistrzowi UFC, zgodnie z zapowiedziami Integrated Sports, stacji telewizyjnej pokazując walkę, nie wyjdzie wcześniej niż o 4.45 nad ranem czasu polskiego. „Nie zaśpię, już się nie mogę doczekać, kiedy wskoczę do klatki. Jestem w znakomitym nastroju. Pełen spokój i wiara w siebie” –mówi Pudzianowski.
ZOBACZ ZDJĘCIA MARIUSZA TRZY GODZINY PRZED WALKĄ
Tekst i zdjęcia: Przemek Garczarczyk