AOF VII: RAFAŁ PETERTIL

W Płocku odbyły się kontrolne sparingi z udziałem kilku czołowych zawodników związanych z federacją AoF. Większość z nich swoje umiejętności potwierdzi 29 maja na gali AoF VII – Support for Haiti, która jak wiemy odbędzie się w płockim Amfiteatrze. Dziennikarskie kamery i aparaty fotografów najczęściej skupiały się na poczynaniach Rafała „Waleczne serce” Petertila z klubu Gym-Fight Wrocław.

Rafał na płockiej gali będzie walczył w walce wieczoru. Petertil, legenda polskiego K-1, Zawodowy Mistrz Świata WKA na zasadach K-1, Wicemistrz Świata w kick – boxingu w Light Contact, Zawodowy Mistrz Europy w kick-boxingu w Light Contact, czterokrotny Mistrz Polski w kick - boxingu, dwukrotny finalista ośmioosobowych turniejów na zasadach K-1 we Wrocławiu w roku 2004 oraz 2006.

Rafał Petertil to zawodnik, który mógł zostać najjaśniejszą gwiazdą światowego formatu w K-1. Spełniał wszystkie warunki, po za jednym jedynym – zabrakło mu odpowiedniej wagi ciała. Jak większość zawodników sportów uderzanych wywodzących się z Muay Thai czy K-1, ważących w granicach 80 kg, nie miał wielu możliwości startów w najpoważniejszych światowych zawodach K-1, gdzie przez długie lata dominowały dwie kategorie wagowe:  do 70 kg oraz powyżej 95 kg. Jednak Rafał dwukrotnie walczył w Polsce w turniejach na zasadach  K-1 w kategorii wagowej + 95 kg., W turniejach tych walczyli najlepsi w tamtym czasie krajowi zawodnicy wagi ciężkiej. W 2004 roku Petertil walczył na gali K-1  w hali Orbita we Wrocławiu. Ważąc grubo ponad 20 kg mniej od najgroźniejszych rywali w drodze do finału pokonał między innymi Marcina Różalskiego. W walce finałowej z powodu kontuzji uległ Łukaszowi Jaroszowi. W 2006r. ponownie dotarł do finału wrocławskiego turnieju K-1, pokonując po drodze Piotra Lepicha oraz Tomasza Najducha. W finale został pokonany przez Marcina Różalskiego. Tak spektakularne pojedynki spowodowały, że do Rafała przylgnął przydomek „ Waleczne Serce”.  Wydawało się, że tak duże sukcesy pomogą Rafałowi w dalszej karierze sportowej, ale jak mówił sam zawodnik, nastąpiło coś zupełnie odwrotnego. Zero propozycji na następne walki zawodowe. Czyżby zabrakło chętnych do konfrontacji z Rafałem!? Reaktywacja tego zawodnika zaczęła się w 2008 roku, dzięki związaniu się z federacją AoF. To właśnie na galach Ognistych Aniołów Petertil zdobywał jak do tej pory najważniejsze ze swoich mistrzowskich pasów. „Tak, to prawda! Największe sukcesy osiągnąłem na AoF. To właśnie w Płocku w 2008 roku zdobyłem wymarzony pas Zawodowego Mistrza Świata w kickboxingu na zasadach K-1. Jeśli mam być szczery to muszę powiedzieć, że również w Płocku na AoF VII – 29 maja, stoczę najtrudniejszą walkę w mojej karierze. Przeciwnik, który stanie na przeciw mnie w ringu to Dmitry „Shok” Shakuta z białoruskiego Mińska.” - powiedział Petertil.

Shakuta to zawodnik z najwyższej światowej półki K-1. Wychowanek najlepszych białoruskich trenerów, a jak wiadomo to właśnie Białorusini przez długie lata wiedli prym w światowym K-1. Dmitry walczył i wygrywał z takimi gwiazdami K-1 jak: Roberto Coco, Ashwin Balrak, Joerie Mes czy Zabit Samedov. Białorusin jest również posiadaczem mistrzowskich pasów wszystkich liczących się w świecie organizacji kick – boxingu, K-1 oraz Muay Thai. „Jakby tego było jeszcze mało, to dla mnie przez długie lata, właśnie on był idolem i wzorem zawodnika do naśladowania i jeszcze do nie dawna nawet w głębokich snach nie pomyślałem, że otrzymam szansę na pojedynek właśnie z nim.” – dodaje Petertil. Jakim wynikiem zakończy się ten pojedynek?! Wszystko wyjaśni się w Płocku 29 maja. Po zapoznaniu się z całą kartą zaplanowanych przez organizatorów pojedynków można być pewnym, że warto być świadkiem tego widowiska.