OVEREEM ZNÓW O FEDORZE
- Jestem naturalnym ciężkim i czuję, że teraz jestem w szczytowym momencie swojej kariery - mówił Alistair Overeem (33-11) na konferencji prasowej tuż po efektownym zwycięstwie nad Brettem Rogersem i pierwszej skutecznej obronie pasa wagi ciężkiej organizacji Strikeforce. Holenderski striker już kolejny raz wyzwał na pojedynek uważanego powszechnie za najlepszego zawodnika w świecie MMA kategorii ciężkiej Fedora Emelianenko, który podobnie jak on, związany jest z tą federacją.
- Byłem naprawdę dobrze przygotowany. Moi sparingpartnerzy naprawdę przestali mnie lubieć. Mimo wszystko zawsze przygotowuję się na najgorsze, bo pojedynek był zakontraktowany na pięć rund po pięć minut. Jestem jedynym sensownym rywalem dla Fedora Emelianenko. Z moją szybkością i techniką, powiedzmy, że wiem jak to wykorzystac i użyć jako broni - zakończył Overeem.
Przypomnijmy, iż Rosjanin (31-1) następny pojedynek stoczy już 26 czerwca, kiedy podczas gali w San Jose przyjdzie mu się zmierzyć z Fabricio Werdumem (13-4-1).