GSP VS HARDY- ANALIZA WALKI
Już dzisiaj rano odbędzie się kolejna gala UFC. W walce wieczoru zobaczymy starcie, którego stawką będzie pas dywizji półśredniej. Obrońca mistrzowskiego tytułu Kanadyjczyk Georges St Pierre zmierzy się z Brytyjczykiem Danem Hardy'm. Dla większości ekspertów jest to walka jednego z najlepszych zawodników bez podziału na kategorie wagowe z zawodnikiem z pierwszej 10, jednak nie z zawodnikiem topowym. Zwycięstwo Dana Hardy'ego na pewno wtsrząśnie światem MMA, ale tymczasem zachęcam do przeczytania analizy.
Stójka
Może Hardy ma lepszy technicznie kickboxing, ale stójka to nie tylko uderzenia. Śmiem twierdzić, że GSP to jeden z najlepszych zapaśników w MMA. Wywodzący się z karate GSP nie będzie miał najmniejszych problemów z obalaniem Hardy'ego, który ma o wiele gorsze sprawl niż Thiago Alves, który GSP rzucał na wszystkie strony. Nie będę się dalej rozpisywał, GSP nie odstaje znacząco od Hardy'ego w uderzeniach, a w zapasach bije go na głowę. Dlatego stójka dla GSP.
Parter
O ile w stójce Hardy ma jakieś szanse z GSP, o tyle w parterze prawdopodobieństwo jego wygranej jest takie jak moje w lotto. Hardy z pleców umie niewiele, natomiast GSP ma świetne jiu-jitsu i ground and pound. W zależności od humoru podda Hardy'ego lub znokautuje.
Kondycja i psychika
GSP zlekceważył Serrę i wyciągnął z tego lekcję. Nie zlekceważy Hardy'ego, który pierwszy raz walczy o pas i pierwszy raz walczy na dystansie 5 rund. GSP walczył tak długo już dwa razy i w obu zdominował rywala. Hardy może wytrzymać pięć rund, o ile do nich dotrwa, ale nie sądzę, żeby w piątej poobijany przez GSP miał połowę sił co Kanadyjczyk.
Werdykt
Jeśli Hardy'emu nie wejdzie jakiś Lucky Punch to przegra. Stawiam na wygraną w parterze, raczej przez TKO w max 3 rundzie co wydaje mi się nieprawdopodobne. Moja ocena:
GSP TKO 2R
Czytaj więcej na UFC.PL