WYWIAD Z CRO COPEM

Legendarny zawodnik PRIDE Mirko 'Cro Cop' Filipovic już za tydzień zawalczy na pierwszej w histroii gali UFC  w Australii. Przeciwnikiem byłego mistrza Open Weight Pride będzie amerykański zapaśnik, były mistrz IFL w wadze ciężkiej Ben Rothwell. Mirko udzilił krótkiego wywiadu chorwackiemu portalowi nokaut.com, w którym opowiada o przygotowaniach i o swoim stosunku do przeciwnika i o ciężkiej podróży, jaka z pewnością go czeka.

O podróży tak daleko:

Nie bardzo mi sie to podobało ale co mogę zrobić? To właśnie część mojej pracy. Tu nie chodzi raczej o różnicę czasu, ale o temperaturę. Tutaj jest 4 stopnie poniżej zera. W środku lata. O przygotowaniach: Zobaczymy podczas walki. Ostro trenowałem. Byłem w Amsterdamie, w Vos Gym i trenowałem z Ivanem Hypolite i z ludźmi z K-1: Bonjaskym i całą resztą. Było wspaniale. To był chyba najcięższy obóz przygotowawczy od bardzo dawna.

O różnicy w tych sparingach a tych ze wcześniejszych przygotowań:

Ostatnia faza sparingów była bardzo energiczna, z naprawdę ciężkimi sparingami w Amsterdamie. Jest różnica między sparowaniem z najlepszymi kickbokserami w Amsterdamie i znajomymi, wyświadczającymi mi przysługę w Chorwacji. W Chorwacji walczyliśmy z umiarem. W Amsterdamie nie było litości: oni chcieli mnie znokautować i ja chciałem ich znokautować. I to się nazywa dobry obóz.

Cel na UFC 110:

Mam nadzieję, że potwierdzę swoją reputację

O Rothwellu:

Jest solidnym zawodnikiem, może nawet jest lepszy niż solidny zawodnik. Nie słyszałem o nim nic zanim przyszedłem do UFC. Widziałem jego walkę z Arlovskim. Wiem, ze walczył w USA i jest bardzo doświadczony: stoczył około 40 walk. Waży o 10-15 kilo więcej niż ja, ma przewagę wzrostu. Widziałem jego kilka walk, ale skupiłem się na dwóch ostatnich. Obie przegrał, ale to nie ma nic do rzeczy. Przegrał z Arlovskim i przysporzył mu sporo kłopotów. Jest niebezpieczny w parterze. Będę musiał unikać parteru, ale nie z powodu poddań ale GnP. On jest w tym naprawdę dobry, kilka razy trafił Arlovskiego. Będę musiał na to uważać. Jego inne cechy... Nie jest kopaczem, więc nie muszę się obawiać wysokiego kopnięcia, jest dobrym bokserem, który brnie do przodu. Jego szybkość nie jest zbyt dobra... Zobaczymy. Ja jestem gotowy i nie mogę się już doczekać.

Czytaj więcej na UFC.PL