BADR HARI - INFORMACJE O ZAWODNIKU
Jako że jesteśmy serwisem tworzonym dla Was - kibiców sportów walki - chcemy sprostać Waszym oczekiwaniom. W związku z prośbą czytelnika Jerrego prezentujemy kilka informacji dotyczących Badra Hariego.Hari jest Marokańczykiem, ale posiada również obywatelwsto holenderskie. Urodził się w 1984 i mimo młodego wieku jest już znanym i cenionym zawodniekiem K-1. Zdobył mistrzostwo K-1 w wadze ciężkiej (2007 rok) oraz mistrzostwo organizacji It's Showtime (2009 rok). Wywodzi się z boksu tajskiego. Ciekawostką jest to, że stoczył jedną walkę na zasadach MMA. Było to jednak dosyć dawno, bo w 2002 roku. Przegrał bardzo szybko (22 sekunda pojedynku) przed poddanie z Łotyszem Igorem Kirsisem.
Swoje treningi rozpoczął jako bardzo młody siedmioletni chłopak. Przez pięć lat (licząc od 2000 roku) ćwiczył pod okiem byłego trenera Petera Aertsa, Thoma Harincka. W 2005 roku zmienił trenera na Mike Passeniera z którym ćwiczy do dnia dzisiejszego. Hari jest bardzo charakterystyczną postacią sportów walki, nie tylko ze względu na swoje umiejętności czysto sportowe ale rówznież aroganckie i momentami głupie zachowanie. Kilka lat temu doszło między nim oraz Peterem Grahamem (zawodnik K-1 wywodzący się z karate Kyokushin) do utarczek słownych na konferencji prasowej oraz rękoczynów i przepychanki. Hari najpierw pogardliwie wypowiedział się o starszych zawodnikach K-1 a następnie nazwał swojego przeciwnika amatorem. W walce Hari przegrał przez ciężkie KO w samej końcówce. W kolejnym pojedynku spotkał się z Ruslanem Karaevem (jest to zarazem jego najbliższy przeciwnik). Przegrał przez KO mimo protestów, że Rosjanin zadał ostatni cios będącemu już na ziemi Hariemu. Z ringu musiał zostać wyprowadzony siłą a powtórki pokazały, że Marokańczyk miał rację. Polskim akcentem w karierze Hariego było pokonanie na punkty w 2006 roku naszego rodaka, Pawła Słowińskiego po zaciętym trzyrundowym pojedynku. Kolejne walki były bardzo dobre w wykonaniu Hariego, pokonał w nich wielu znanych zawodników: Petera Aertsa, Nicholasa Pettasa, Fujimoto, Raya Sefo, Glaubę Feitosę, Semmego Schilta oraz zrewanżował się Grahamowi i Karaevowi. Właśnie po pokonaniu Japończyka Fujimoto, Hari siegnął po mistrzowski pas w kategorii ciężkiej który został mu odebrany po zeszłorocznej walce z Bonjaskym. Doszło do niej w finale turnieju World Grand Prix. Najpierw w ćwierćfinale po znakomitym pojedynku pokonał Aertsa przez TKO a następnie Errola Zimmermana przez KO. Wydawało się, że nic go nie powstrzyma w drodze po zwycięstwo w WGP 2009. W finałowej walce po ciosie Bonjaskyego, Badr Hari był liczony w pierwszej rundzie. W drugiej odsłonie pojedynku przeszedł do zdecydowanego ataku i tylko z wiadomych sobie powodów uderzył dwa razy a następnie kopnął leżącego na ringu Bonjaskyego za co został zdyskwalifikowany. Po zaledwie trzech tygodniach od tego incydentu spotkał się na sylwestrowej gali Dynamite! z Alistairem Overeemem, zawodnikiem który stoczył czterdzieścikilka walk w MMA. Przed walką Hari pogardliwie wypowiadał się o zawodnikach MMA i pewnie zapowiadał swoje zwycięstwo. Niestety dla siebie, przegrał przez ciężkie KO. W trakcie walki, w tej samej chwili Overeem i Hari zeszli w lewo-skos i wyprowadzili ciosy sierpowe. Overeem zrobił to zdecydowanie szybciej i znokautował Hariego.