ROBERT DRYSDALE O ADCC

Dodano: 26 października 2009 18:48
ROBERT DRYSDALE O ADCC
Paweł Sawicki, graciemag.com
Obraz własny
CAECASCSRCSCSRC

Robert Drysdale wrócił z powrotem do Stanów.  Trener jiu jitsu takich hardkorów jak Kevin Randleman dopiero co wrócił z Europy. Oto co ma do powiedzenia po Worldsach:

“ Byłem bardzo zawiedziony swoim występem. To co pokazałem to była moja gorsza strona, nie porażka, nie dałem z siebie wszystkiego. Ciężko trenowałem do tej walki i kiedy przyszedł czas by osiągnąć rezultaty to wszystko gdzieś wyparowało. Wiem, że jestem lepszy niż pokazałem. Przybyłem do Barcelony tuż przed walką i nie miałem czasu się zaklimatyzować... Moje ciało miały problemy z upałem... Dobrze zacząłem się czuć na koniec walki. Myślę, że gdyby w walce była dogrywka, to potoczyła by się ona zupełnie inaczej. Na domiar złego miałem kontuzję krocza miesiąc przd ADCC, co wykluczyło mnie z treningu gardy. Więc musiałem się skupić na zapasach i przygotowaniu mentalnym. Ale za większość rzeczy, przez które przegrałem odpowiedzialny jestem ja sam. Gratuluje Jacare, który jest wyśmienitym zawodnikiem i dobrym człowiekiem. jestem zawiedziony sobą. Nie dać z siebie tego co ma się najlepsze to gorsze niż porażka. Moja kariera w MMA wciąż stąpa pocienkim lodzie. Właśnie dowiedziałęm się, że mam tętniaka w mózgu. Chciałem wystartować w eliminacjach do następnego sezonu TUFa. Na razie jednak musze się skupić na powrocie do zdrowia.I jeszcze jedno. W 2011 wygram ponownie kategorię Absolute na ADCC.

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO