WANDERLEI SILVA O SWOJEJ PRZYSZŁOŚCI

Dodano: 16 października 2009 14:46
WANDERLEI SILVA O SWOJEJ PRZYSZŁOŚCI
Przemysław Ślizowski, mmamania.com
Sylwester Wosko
WANDERLEI SILVA O SWOJEJ PRZYSZŁOŚCI

Axe Murderer, który nie ma ostatnio najlepszej karty, opowiada o Rafaelu Cordeiro, i o swojej drodze w świecie mieszanych sztuk walki. Wanderlei, przegrał ostatnie 5 z sześciu pojedynków. Nie były to co prawda łatwe pojedynki, a należy zaznaczyć że nawet zdobył tytuł Walki Wieczoru w starciu z Richem Franklinem na UFC 99, to w statystykach nie jest to imponujący wynik.

Cytat z wypowiedzi Silvy w rozwinięciu.

Mistrz Rafael Crodeiro jest dwa albo trzy lata starszy ode mnie, i kiedy ja zaczynałem on miał już czarny pas. Jest bardzo brzydki, ale był sławny i miał piękną dziewczynę, więc i mi daje to nadzieje że u mnie też będzie któregoś dnia dobrze. On był bardzo dobry w Muay Thai, potem zaczął jiu-jitsu i też poszło mu świetnie, potem jeszcze w Karate. Jest bardzo utalentowany. Nigdy nie widziałem faceta bardziej utalentowanego w trenowaniu i liderowaniu na treningu. Rafael był nieprawdopodobny. Z drugiego strony Pele też mnie inspirował. On był najbardziej złym człowiekiem, jakiego spotkałem. Pobił Cię, i nawet go to nie obchodziło.”

Pozostają pytania jak pokieruje się kariera Wanderleia Silvy po wygranej w prawdopodobnej walce z Yoshihiro Akiyama w 2010 roku, i co ważniejsze – co się stanie gdy Axe Murderer przegra.

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO