'SHOGUN' ZAATAKUJE MACHIDE

W UFC nie ma miejsca na bezpieczne prowadzenie, może i dlatego gale tej organizacji zaczynają bardzo poważnie konkurować z największymi wydarzeniami w świecie boksu. Nowo kreowany champion wagi półciężkiej Lyoto Machida (15-0) w pierwszej obronie swojego tytułu zmierzy się z "Shogunem" (18-3), czyli Mauricio Ruą podczas gali UFC 104. "Shogun" (na zdjęciu) to była gwiazda federacji PRIDE, który teraz próbuje swych sił pod skrzydłami UFC. Ma na koncie zwycięstwa nad tak wielkimi zawodnikami jak Quinton Jackson, Ricardo Arona, czy już pod banderą UFC z Markiem Colemanem i Chuckiem Liddellem.

Machida wywalczył championat 23. maja pokonując przez nokaut Rashada Evansa (zdjęcie poniżej). Do jego starcia z "Shogunem" dojdzie 24. października w hali Staples Center w Los Angeles, znanej z występów miejscowej drużyny NBA LA Lakers. Kibice zobaczą tego wieczoru także zwycięzce ósmej edycji TUF-a (The Ultimate Fighter) Ryana Badera (9-0), który sprawdzi doświadczonego Erica Schafera (11-3-2), a także wschodzącą gwiazdę wagi ciężkiej, Shane'a Carwina (11-0). Opromieniony nokautem na Gabrielem Gonzagą Carwin zmierzy się z drugim z największych prospektów wagi ciężkiej Cainem Velasquezem (6-0). Czy w boksie jest możliwe, by dwóch najlepiej się zapowiadających zawodników starło się w walce nie o pas ? Raczej nie...

Machida przeprowadza ostatni szturm na Rashida Evansa. Chwilę później zostanie nowym mistrzem wagi półciężkiej.