ŁUKASZ PŁAWECKI ZADEBUTUJE W BABILON PROMOTION
Były mistrz świata w K-1, Łukasz ‘Boom Boom’ Pławecki (4-0-1, 2 KO) zadebiutuje w grupie Babilon Promotion. Nowosądecki bokser zmierzy się z niepokonanym na zawodowych ringach, Krzysztofem Wojciechowskim (4-0) z Włocławka. Pojedynek zawodnika Halny Nowy Sącz jest zaplanowany na 13 maja podczas gali Babilon Boxing Show w Jaworznie. Transmisja na sportowych antenach Polsatu.
Dla Pławeckiego będzie to szósta walka w ciągu roku. Zawodnik z Nowego Sącza zadebiutował w boksie zawodowym w czerwcu 2021 roku. Na gali HFO: Bank w Warszawie szybko znokautował Walentyna Zbrożka, będąc drugim Polakiem, który zastopował Ukraińca. Rywalizujący w wadze półciężkiej zawodnik pokonał następnie Władysława Tanciurę i Jurija Popowicza. W listopadzie zawalczył na gali GIA Boxing Night w rodzinnym Nowym Sączu. W co-main evencie wydarzenia transmitowanego przez TVP Sport ‘Boom Boom’ zremisował na dystansie sześciu rund z Radoslavem Estocinem ze Słowacji. Zeszły rok Pławecki zamknął zwycięstwem przed czasem na gali w podwarszawskim Wyszkowie z Denisem Czeczetą. W 2022 Łukasz miał zaplanowane walki w boksie zawodowym, jednak pechowo jego rywale wypadali z pojedynków na ostatniej prostej. Jak mówi sam zainteresowany, taka sytuacja nie powinna mieć miejsca w Babilon Promotion:
- Podpisałem bardzo dobry kontrakt z Babilon Promotion. Mam zaplanowane walki na cały rok. Zaczynam 13 maja w Jaworznie i już wiem, że będę walczył również w drugiej połowie roku. Znam też nazwiska potencjalnych przeciwników. Sytuacja idealna dla zawodowego sportowca. Nie ukrywam, że związanie się z Wiktorem Materanem jako promotorem i Łukaszem Czarnowskim jako managerem sprawia, że mogę się skupić tylko na sporcie. Nie muszę już zajmować się wszystkim dookoła. Skupiam się na treningach i walkach. Jest tak jak być powinno. - powiedział o podpisaniu kontraktu ‘Boom Boom’.
Przeciwnikiem byłego mistrza świata w kickboxingu będzie niepokonany na zawodowym ringu, Krzysztof Wojciechowski (4-0). Pochodzący z Włocławka bokser wszystkie swoje pojedynki wygrywał przez decyzję, a trzy z czterech pojedynków toczył na galach Babilon Boxing Show. Po raz ostatni zameldował się w ringu 25 marca w Ożarowie Mazowieckim. Wojciechowski pod Warszawą pokonał Micheala Obina. Był to jednocześnie jedyny rywal z ujemnym rekordem w dotychczasowej karierze Wojciechowskiego. Pławecki nie obawia się niepokonanego rywala, a także wskazuje, że rywal może mu pasować:
- Od kilku lat walczę z zawodnikami wyższymi. Różnica wzrostu między mną, a Krzysztofem nie będzie jakaś wielka. Według boxrec.com jest to osiem centymetrów. Dodatkowo jest mańkutem, a ja lubię walczyć z mańkutami. Potrafię i lubię zachodzić rywala w drugą stronę, sam przez lata pomagałem przygotowywać się do walk swoim podopiecznym i musiałem walczyć również jako mańkut. Pojedynek odbędzie się na dystansie ośmiu rund. Miałem pierwotnie zaplanowaną walkę na tym dystansie na gali GIA w Nowym Sączu, więc nie obawiam się tylu rund. Uważam, że kondycja jest moją mocną stroną i wytrzymam pełen dystans. Zapraszam do Jaworzna, bądź przed telewizory 13 maja. Liczę na wasz doping. - skwitował Pławecki.
Gala Babilon Boxing Show jest zaplanowana na 13 maja w Jaworznie. Bilety do nabycia w serwisie Eventim. Transmisję z wydarzenia przeprowadzi telewizja Polsat Sport.